wtorek, 15 stycznia 2008

Giełda pikuje!

Warszawska giełda okazała się zupełnie nieodporna na wpływ złych informacji z innych rynków. Pomimo dobrze rozwijającej się gospodarki, dobrych wyników finansowych spółek oraz silnej złotówki wartość indeksów spada. Spadki spotęgowane są jeszcze niedojrzałością polskich inwestorów, którzy zaczynają panikować i sprzedają akcje i jednostki funduszy inwestycyjnych.
Przyszedł czas odróżnienia chłopców od mężczyzn. Do gry wchodzą wielcy gracze, którzy zaczynają skupować papiery od tych mało odpornych psychicznie. Mam nadzieję, że uda mi się coś kupić zanim wróci hossa.

"Plan your work, work the plan"

Brak komentarzy: