Dziś piątek, co oznacza ostatni dzień pracy w tym tygodniu. Należy mi się odpoczynek. W listopadzie miałem tylko dwa dni wolne. Przez całą resztę ciężko tyrałem, ale nadchodzi moment relaksu i odreagowania. Dziś konfrontacje alkoholowe z Dawidem i Magdą.
Boże daj siłę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz