Pierwszy turniej rugby zaliczony. 50tys ludzi, morze piwa, stadion na srodku pustyni. Zadnych nakazow, zakazow, czysta zabawa. Troche mi zajelo odkrecenie sie po tej karuzeli. Zrobilem zdjecia ale aparat zostal u znajomych. Zdecydowanie polecam. Rugby ma od kilku dni nowego fana.
I kurs nurkowania rozpoczety!
W weekend pierwsze zejscie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz