wtorek, 2 lutego 2010

Brak telewizji

Przez ostatnie dwa lata nie ogladam telewizji. Pewnie dlatego, ze jej nie mam. Znaczy sie mam, ale jedyny kanal ktory od czasu do czasu obejrze to BBC. Jakosc mojego czasu w domu sie polepszyla. Mam wiecej czasu na inne rzeczy. Ksiazki na przyklad. Przez podstawowke przeczytalem ich tysiace. Glownie historyczne i podroznicze. Przez nastepne kilkanascie lat czytalem tylko kilka i tego najbardziej zaluje. Dopiero gdy znow zaczalem czytac, przypomnialem sobie jakie to odprezajace zajecie. A telewizja, gdy ja ogladam mecze sie coraz bardziej. Skakanie po kanalach mnie juz nie bawi. Komedie mnie juz nie smiesza, seriale nie interesuja, wiadomosci klamia, a programy publicystyczne sie schowaly. Telewizja nie ma mi juz nic do zaoferowania. Przynajmniej do czasu, az mi sie znudza ksiazki :)

Brak komentarzy: