czwartek, 9 lipca 2009

Mongol

We współczesnej kinomatografii najbardziej lubie jej jakość. Jokość obrazu, dźwięku są tu niesamowite. Dodatkowo, film dotyczy okresu który mnie osobiście najbardziej interesuje. Oglądając takie filmy, widząc te wszystkie interesujące miejsca, chce mi się podróżować.
Dubaj jest ok, ale półtora roku to taki moment, że zaczynasz myśleć co dalej, gdzie rzuci cie los. Na powrót do Polski jeszcze za wcześnie.

Brak komentarzy: