niedziela, 22 lutego 2009

Dubai - Zurich - Dubai

12 godzin w samolocie, 6 obejrzanych filmow, 3 odbyte spotkania, jedna doba hotelowa, 2 jajka na sniadanie, 120Frankow na taksowke - oto bilans podrozy do Zurichu

Tak na marginesie to taksowke prowadzil Polak, rozmawialismy 20min po angielsku zanim sie zorientowalismy ze oboje z Polski jestesmy. Czesto mi sie to ostatnio zdarza.

Byc moze wkrotce przeprowadzka w Alpejskie klimaty!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

duuużżżżżzooo filmów oglądasz Chłopaku